Archiwum kategorii: MakroRecenzja
A niech mi kto powie, że przyjaźń nie jest w związku najważniejsza…
„Gdy będziesz oglądać „Jeden dzień”, możesz mieć wrażenie, że czas naprawdę przecieka przez palce”. Zastanawiałeś się może, na czym polega fenomen filmów o miłości? Niby to takie proste. W sumie w każdym musi znaleźć się wątek: ona i on, … Czytaj dalej
MakroRecenzja – Minionki (2015)
MakroRecenzja – Pokemon Origins
W dzisiejszej MakroRecenzji wracam do swojego dzieciństwa. Do czasów kiedy wszystko było prostsze i przyjemniejsze. Kiedy to po szkole wracało się jak najszybciej do domu, żeby obejrzeć DragonBall, a na pożyczonym GameBoy’u Color grało się w Pokemony. I to o … Czytaj dalej
Groszek opowie Wam dziś o pewnym filmie, który obejrzała zupełnie przypadkowo.
Z racji na nieregularny tryb życia nie miałam możliwości ostatnimi czasy pójść z wizytą do kina i obejrzeć przyjemny, intrygujący film. Bo nie oszukujmy się, od czasu Oscarów nie uświadczyłam boom na filmy obyczajowe, opowiadające historie prawdziwych żywych ludzi lub … Czytaj dalej
MAD MAX: Fury Road czyli jak można gonić i łapać oddech.
Aloha! Nie ma to jak zapodać sobie Frank Marino & Mahogany Rush Live, odpalić fajkę i zacząć pisać! Dziś napiszę recenzję filmu Mad Max: Fury Road. Wziął się za to człowiek odpowiedzialny za poprzednie części Mad Max’a czyli George Miller. … Czytaj dalej