Jak widać, praca wre. Nowe materiały wciąż się pojawiają 🙂
Może coś z tego będzie 😉
Ale tak na prawdę, to chciałbym teraz leżeć do góry brzuchem i się lenić cały dzień. Oj tak bardzo bym chciał.
Mieć całą niedzielę i nie zrobić nic produktywnego. Ale nie jest mi to dane 😉
Raz, że czeka mnie nocka w pracy na produkcji (jakoś trzeba zarobić na utrzymanie się) i jeszcze czeka mnie tworzenie nowych wpisów 😉
Bo jak wiecie już, narzuciłem sobie ramówkę.
A im więcej będę robił, więcej pisał i tworzył tym lepiej. Mózg się rozwija.
Dla was leniuszki, mam piosenkę, która oddaje moje dzisiejsze podejście do świata.
Ile będę mógł, tyle będę się opierdzielał dzisiaj 😉